muelboeck

Mühlböck Typ 1003

 

speckner
Użytkownicy potwierdzają: nowa technologia suszenia zmniejszyła o połowę zużycie energii

POBIERZ TEKST + ZDJĘCIA

O czym świadczą kłęby dymu unoszące się nad zakładami drzewnymi? Że drewno poddaje się w nich obróbce termicznej? Fachowcy wyciągną jeszcze inny wniosek: w tym zakładzie zużywa się mnóstwo energii na suszenie drewna! A przecież koszt ten można zredukować dzięki nowej technologii Mühlböck Typ 1003.

 

Jednym z najważniejszych czynników kosztowych w całym łańcuchu przetwarzania drewna są  koszty zużycia energii cieplnej potrzebnej do suszenia drewna, które stanowią blisko 80 procent całego kosztu suszenia. Potwierdza to Piotr Sławiński z firmy Mühlböck Holztrocknungsanlagen GmbH, ale jednocześnie zaznacza, że tak jest w zakładach, które bazują na tradycyjnych systemach suszenia, podczas gdy od kilku lat firmy drzewne, które chcą być konkurencyjne kosztowo na rynku decydują się zastosować nową technologię Mühlböck Typ 1003 pozwalającą zredukować koszty suszenia o połowę.

– Przy obecnych bardzo wysokich cenach drewna okrągłego i tarcicy o sukcesie ekonomicznym w przemyśle tartacznym decydują głównie koszty produkcji – mówi Piotr Sławiński. –  Dzięki nowemu systemowi suszenia, który stosowany jest już obecnie w wielu zakładach, koszty te redukowane są o połowę.

Jak to możliwe? W systemie Mühlböck Typ 1003 energia znajdująca się w powietrzu wyprowadzanym z jednej komory suszenia jest w całości wykorzystywana do suszenia w innej komorze.

W tradycyjnych suszarniach drewno nagrzewane jest często do temperatury 70 stopni Celsjusza. Drewno oddaje wilgoć do przepływającego powietrza. Powietrze z kolei oddaje wilgoć odebraną z drewna. Odbywa się to przeważnie poprzez wymianę wilgotnego, ciepłego powietrza z komory suszenia i zimnego powietrza zewnętrznego. Ciepłe i wilgotne powietrze wylotowe odprowadza na zewnątrz wodę i ciepło z komory. Doprowadzane z zewnątrz nowe, zimne powietrze potrzebne do dalszego suszenia musi zostać następnie ogrzane przez wymiennik ciepła, dzięki temu będzie gotowe do odebrania kolejnej porcji wilgoci. Dodatkowo z powietrza wykorzystywanego do suszenia ciepło odbierane jest w wyniku parowania wody. Można zaobserwować to po różnicy temperatury powietrza na wejściu i wyjściu ustawionego w komorze sztapla. Przy temperaturze powietrza 70 stopni Celsjusza na wejściu standardowa temperatura na wyjściu wynosi 60 stopni Celsjusza. Musi tu zatem nastąpić powtórne nagrzanie powietrza obiegowego.

Sam kocioł nie zredukuje kosztów

Przez ostatnie lata producenci tartaczni zrobili istotny krok w kierunku redukcji kosztów suszenia inwestując w kotły na biomasę (głównie odpady z tartaku), które dostarczają ciepło do komór suszarniczych.

— To często tylko pozornie zredukowało koszty energii – uważa Piotr Sławiński. – Energia cieplna wytwarzana jest zwykle przez spalanie kory, trocin, wiórów lub zrębków w kotłach grzewczych. Nakłady potrzebne do tego procesu są jednak nadal bardzo duże, bo przecież zanim trociny trafią do kotła, a konkretnie do komory spalania – również muszą być suche!

Zdaniem przedstawiciela firmy Mühlböck Holztrocknungsanlagen GmbH koszty ich suszenia mogą być nawet wyższe niż w przypadku tarcicy. W zależności od udziału drewna twardzielowego i bielastego Ilość wody, która musi zostać odparowana z metra sześciennego tarcicy, wynosi między 200 a 400 litrów. Przy suszeniu trocin o wilgotności początkowej 50% do wilgotności końcowej 10% ilość wody, jaka musi zostać “odciągnięta”, wynosi 800 litrów na tonę (przy wilgotności końcowej 10%). W tradycyjnych suszarniach wymagana jest do tego energia w ilości od 1,0 do 1,5 kWh na litr odparowanej wody, w zależności od pory roku. Oznacza to, że na metr sześcienny tarcicy należy dostarczyć między 200 a 600 kWh energii. Na suszenie każdej tony trocin trzeba przewidzieć nawet do 1200 kWh energii. A teraz przeliczmy to na koszty:

Jeśli liczyć za każdą kilowatogodzinę energii cieplnej 0,12 zł, to koszty energii potrzebnej do suszenia tarcicy wynosić będą do 72 zł/m3, a przy trocinach nawet 144 zł za tonę.

Mühlböck Typ 1003

Na czym zatem polega redukcja kosztów w technologii Mühlböck Typ 1003 oferowanej przez  Mühlböck Holztrocknungsanlagen GmbH?

– Mówiąc najprościej dzięki niej można zmniejszyć o połowę zużycie materiału służącego do opalania kotła albo też podwoić ilość suszonego drewna przy wykorzystaniu tej samej ilości energii cieplnej – tłumaczy Piotr Sławiński. – O redukcji 50% mówimy przy okresie amortyzacji wynoszącym od pół roku do maksymalnie trzech lat

Czym różni się komora Mühlböck Typ 1003 od tradycyjnych suszarń współpracujących z kotłami na biomasę?

Suszarnia Mühlböck Typ 1003 stanowi zamknięty system, w którym ciepłe powietrze zawsze pozostaje w suszarni – wyjaśnia Piotr Sławiński. –  Tylko z jednej części suszarni powietrze odprowadzane jest do otoczenia i jest ono schłodzone niemal do poziomu temperatury powietrza zewnętrznego. Dzięki temu dostarczone ciepło jest wykorzystane w sposób optymalny.

Komory składają się zasadniczo z trzech części, obejmujących suszenie wstępne, dosuszanie i odzyskiwanie ciepła. Stanowią one zespół składający się z przynajmniej czterech komór. Każda z komór jest zaprojektowana w taki sposób, aby można było przeprowadzać w niej suszenie wstępne lub dosuszanie. W przypadku czterech połączonych ze sobą komór w jednej odbywać będzie się suszenie wstępne, a w dwóch lub trzech następnych dosuszanie. Wszystkie komory połączone są ze sobą za pomocą trzech różnych systemów kanałowych oraz przez wspólny mechanizm odzyskiwania ciepła. Dzięki temu energia cieplna wykorzystywana w procesie dosuszania przekazywana jest do komory, w której odbywa się suszenie wstępne, a tam wykorzystywana jest po raz drugi.

Suszarnie Mühlböck Typ 1003 są również wykorzystywane jako suszarnie tunelowe, gdzie tarcica suszona jest w sposób ciągły. Pakiety tarcicy przedzielonej przekładkami układane są na wózkach w miejscu załadunku. Wózki przesuwają się do przodu automatycznie, w równych odstępach czasu. Wózki przemieszczają się dalej do bufora wstępnego, a stamtąd do komory, w której odbywa się suszenie wstępne, ogrzewanej wyłącznie w wyniku odzyskiwania ciepła. Kolejne stacje to dwie strefy dosuszania, które są ogrzewane. W podobnej technologii działają również suszarnie do trocin marki Mühlböck.

 

 

hit1
Firma Hit to największy producent europalet w Niemczech. Suszarnie tunelowe Mühlböck Typ 1003 zainstalowane w zakładzie w Torgau pozwoliły firmie zaoszczędzić 50 procent energii cieplnej.
piepper
Suszarnie Mühlböck Typ 1003 do obróbki termicznej tarcicy w firmie Pieper
suszarnia tasmowa
Dzięki nowej suszarni taśmowej Mühlböck Typ 1003 oraz suszarni do zrębków firma Mühlböck uzupełniła dotychczasowy asortyment obejmujący ekonomiczne suszarnie do tarcicy.
speckner2
Suszarnia w firmie Speckner

 suszarnia tarcicy tarcica 

 

 

 

fot. 2 Suszarnie Mühlböck Typ 1003 do obróbki termicznej tarcicy w firmie Pieper

 

fot. 3 Dzięki nowej suszarni taśmowej Mühlböck Typ 1003 oraz suszarni do zrębków firma  Mühlböck uzupełniła dotychczasowy asortyment obejmujący ekonomiczne suszarnie do tarcicy.

Również na rozwój tej technologii miało wpływ doświadczenie i wiedza zastosowana w ponad 12000 urządzeniach do suszenia tarcicy.

 

 

————————-

Kontakt dla mediów:

Forestor Communication

Małgorzata Wnorowska

tel. 609 192 635, m.wnorowska@forestor.pl