Bo liczy się wnętrze
Nawet z pozoru prosta i ograniczona do monolitycznych brył mebli zabudowa kuchenna skrywa bogate wnętrze. To wyposażenie ukryte za frontami szafek i szuflad decyduje o jej funkcjonalności, a niewidoczne akcesoria podnoszą komfort codziennej pracy – biorąc na siebie odpowiedzialne zadanie dźwigania, unoszenia, zamykania i otwierania.
Idealna kuchnia powinna zachwycać zarówno wyglądem, jak i funkcjonalnością. A ta wynika nie tylko z prawidłowego rozmieszczenia poszczególnych stref, ale przemyślanych rozwiązań, dzięki którym wszystko znajdzie swoje miejsce, a w kuchni zapanuje porządek. Jest to szczególnie istotne w małych pomieszczeniach, gdzie do zagospodarowania mamy niedużo powierzchni. Jednak i w dużych kuchniach szkoda tracić cenną przestrzeń na niewygodne szafki, do których mamy utrudniony dostęp czy skazywać się na codzienną walkę z trudno wysuwającymi się szufladami.
– Z pomocą przychodzą doświadczeni producenci mebli, którzy proponują wiele sprytnych rozwiązań, pozwalających na ergonomiczne wykorzystanie dostępnego miejsca, a jednocześnie ułatwiających codzienne korzystanie z mebli – mówi Alicja Gajewska ze Spółki Meblowej KAM z Milejewa. – Tak naprawdę to, co najważniejsze w kuchni, kryje się ukryte w naszych szafkach i szufladach.
Niech nikogo zatem nie zwiedzie moda na ascetyczne meble kuchenne – ich wnętrza bynajmniej nie są pozbawione bogatego wyposażenia.
Co zamiast szuflady?
Najpraktyczniejszym rozwiązaniem są oczywiście szuflady, w których mamy nieograniczony dostęp do przechowywanych produktów i akcesoriów kuchennych. Nawet obciążone otworzą się po delikatnym pociągnięciu za uchwyt czy naciśnięciu frontu, domkną po jego lekkim popchnięciu. Jeżeli dodatkowo wyposażymy je w specjalne organizery, zapanuje w nich nienaganny porządek. Co jednak, jeżeli nie mamy wystarczająco miejsca na pojemne szuflady?
– Jednym z bardzo praktycznych rozwiązań, które nie wymaga dużo miejsca, a pozwala pomieścić wiele potrzebnych produktów, jest wąski kosz cargo – podpowiada Sylwia Kowalska-Mikutel, projektantka firmy KAM. – Wkomponuje się z łatwością nawet w niewielką przestrzeń pomiędzy poszczególnymi elementami zabudowy, dlatego projektanci kuchni chętnie polecają swoim klientom ten system przechowywania.
Szafkę typu cargo warto zagospodarować na poręczną spiżarnię. Pełen wysuw gwarantuje łatwy wgląd i nieograniczony dostęp do zapasów, co ułatwi szybkie odnalezienie poszukiwanego produktu.
KAM ma też inne ciekawe rozwiązanie, idealne do kuchni, w której trzeba pomysłowo zagospodarować każdy centymetr przestrzeni: szafki narożne z szufladami.
– Szafki narożne z zamontowanymi funkcjonalnymi szufladami to jedno z opatentowanych przez nas rozwiązań – wyjaśnia Alicja Gajewska. – Szuflady zostały tak skonstruowane, by maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń korpusu szafki, a jednocześnie duży nacisk położyliśmy na ich łatwe otwieranie. Wysunięcie szuflady nie stanowi żadnego problemu. Cały mechanizm jest ukryty za zwykłym frontem, który niczym się nie wyróżnia od pozostałych, zwykłych szafek.
Kuchenni siłacze
Nawet doskonale zaprojektowana kuchnia to nie dzieło sztuki, stworzone do podziwiania, tylko miejsce pracy. Obowiązuje tu prosta zasada: im lepiej swoje zadania wykonają ukryte za frontami akcesoria, tym mniej wysiłku w codzienne czynności włożą użytkownicy mebli. Niewidoczne okucia muszą precyzyjnie wykonać szereg ciężkich zadań, a od efektu tej pracy zależy, czy meble dobrze spełnią swoją rolę.
– Każdego dnia kilkukrotnie otwieramy i zamykamy szuflady, unosimy fronty górnych szafek, wysuwamy szafki cargo. Nie musimy w to wkładać dużo siły, ponieważ zadanie to spełniają okucia, zawiasy i prowadnice meblowe – wymienia Sylwia Kowalska-Mikutel. – Dlatego projektując nowe kolekcje mebli myślimy nie tylko o designie, modnych trendach i rozwiązaniach aranżacyjnych, ale również o okuciach, które sprawią, że meble będą ?pracowały? jeszcze lepiej i bezawaryjnie przez długie lata. Szuflada wysunie się bezszelestnie, uniesiony front szafki nie opadnie nam na głowę, a wypełniona po brzegi szuflada nie zarwie się pod ciężarem przechowywanych w niej zapasów.