Po co sięgać do wysokich półek, skoro można je obniżyć?
Teraz już nie musisz wspinać się na palcach, by sięgać do najwyższych półek, bo to półki wysuną się do ciebie nawet z zamkniętej szafki wiszącej. Rewolucyjny mechanizm LegaMove firmy Hettich, montowany w meblach, ułatwi korzystanie z trudno dostępnych miejsc. Zapomnij, że takie w ogóle istnieją!
Wspinanie się na palce, aby dosięgnąć do naczyń czy zapasów przechowywanych na najwyższych półkach szafek wiszących bywa irytujące i mało komfortowe. System LegaMove firmy Hettich, który od listopada jest już dostępny na rynku polskim, pozwala zapomnieć o wszelkich niedogodnościach związanych z przechowywaniem rzeczy na wysokości powyżej 1,5 metra. Nie musimy już wspinać się na palce, albo posiłkować taboretem, aby dosięgnąć do przedmiotów ustawionych na górnych półkach. Całe wnętrze delikatnie wysunie się na dół z korpusu mebla na wybraną przez nas, optymalną wysokość.
– To niesamowita wygoda. Wystarczy nacisnąć przycisk, zamontowany pod korpusem szafki wiszącej, a półki po prostu wysuną się w dół i zatrzymają na wysokości, która ułatwi wyjęcie potrzebnych przedmiotów – wyjaśnia Joanna Nowak.
Jak to działa?
Aktywowana przyciskiem kolumna teleskopowa reguluje poziom wysunięcia półek z korpusu szafki. Można wysunąć je całkowicie, udostępniając jednocześnie wszystkie zamontowane w korpusie mebla półki. Można również opuścić kolumnę częściowo, pozostawiając wysuniętą dolną półkę, na wysokości zapewniającej swobodne korzystanie z przechowywanych na niej produktów. W ten sposób mamy w zasięgu ręki i wzroku podręczną półkę z ułatwionym dostępem, którą w każdej chwili można z powrotem ukryć.
– Podczas przygotowywania posiłków wielokrotnie sięgamy np. po przyprawy. Pozostawiając wysuniętą poza korpus szafki półkę, na której przechowujemy potrzebne nam w danym momencie produkty, unikniemy niepotrzebnego otwierania frontów, za każdym razem, kiedy okaże się, że czegoś jeszcze potrzebujemy. To znacznie wygodniejsze i przede wszystkim bezpieczniejsze, niż pozostawienie otwartych frontów rozwieranych, o które można się uderzyć – mówi Joanna Nowak.
Potencjał nowych miejsc
Mechanizm LegaMove optymalizuje wykorzystanie trudno dostępnych miejsc w szafkach wiszących, ale nie jest to jego jedyna zaleta. W kuchni jest wiele sytuacji, podczas których przyda się taka dodatkowa, otwarta półka, wysuwająca się “na żądanie” z korpusu szafki. Docenimy ją nie tylko podczas przygotowywania posiłków, ale również w przypadku tradycyjnego zmywania naczyń, które trzeba gdzieś odstawić. Szafka z systemem LegaMove zamontowana nad zlewozmywakiem, może pełnić rolę ociekacza – podczas zmywania wystarczy wysunąć dolną półkę, wyposażoną w specjalny organizer i wygodnie odstawiać czyste naczynia.
System LegaMove pozwala uaktywnić potencjał miejsc, które do tej pory wydawały się niemożliwe do ergonomicznego zagospodarowania.
– Nad wyspą kuchenną, która pełni rolę dodatkowego blatu roboczego w kuchni, można zamontować całkiem pojemną szafkę z systemem LegaMove – podpowiada Joanna Nowak. – Nie tylko zapewni ona dodatkowe, funkcjonalne miejsce do przechowywania, dzięki ułatwionemu dostępowi, ale będzie designerskim elementem zabudowy meblowej.
Podwójna kolumna teleskopowa z anodowanego aluminium w kolorze srebrnym, ze zintegrowanym systemem napędu, jest regulowana w zakresie 489 mm.
Choć system LegaMove jest rozwiązaniem technicznym wspomaganym elektrycznie, wszystkie przewody czy elementy systemu są doskonale zamaskowane.
– Sam mechanizm LegaMove jest całkowicie niewidoczny z zewnątrz i nie zmienia wyglądu szafki po zamknięciu frontów, dzięki czemu możemy zachować spójną estetycznie stylistykę całej zabudowy meblowej – dodaje Joanna Nowak.